Przejdź do treści
Trener
Trenerka Marta Żurowska

Marta Żurowska

O mnie
Pomagam w stawaniu się coraz bardziej WEWNĘTRZNIE MOCNYMI ludźmi: lidersko, zespołowo, osobiście. Towarzyszę zespołom, które chcą tworzyć miejsca pracy, w których chce się chcieć. Zachęcam do myślenia o sobie dobrze. Wierzę, że samoświadomość i praca ze sobą jest kluczem do lepszego życia, a wpływ na innych zaczyna się od wpływania na siebie. Od ponad 20 lat pracuję w biznesie i dla biznesu. Jeśli czegoś mogę być pewna, to tylko jednego. Po drugiej stronie ZAWSZE jest człowiek. Taki, który chce być dostrzeżony, wysłuchany i doceniony.

Moje specjalizacje
Prowadzę szkolenia w ramach:

  • Akademii Menedżerskich: m.in. zarządzanie zespołem, delegowanie, motywowanie, udzielanie feedbacku
  • Budowania odporności: m.in. mądrego stresowanie się, rozumienia swojej struktury osobowości i sekwencji dystresu (PCM)
  • Efektywności osobistej: m.in. odblokowanie potencjału, praca z przekonaniami, uwalnianie emocji, asertywność, wzmacnianie pewności siebie

Dlaczego ze mną

Dlaczego warto ze mną współpracować? Za co szanują mnie moi klienci?
– za to, że pokazuję im inną perspektywę, która ogromnie ułatwia prace i ściąga ciężar przepracowania i brania wszystkiego na siebie;
– za to, że jestem dyskretna;
– za to, że mogą być sobą przy mnie i nie boją się oceny;
– za to, że umiem słuchać;
– za moją znajomość zasad panujących w korporacji;
– za dystans do siebie;
– za humor i energię na szkoleniach;
– za serducho i pokazywanie ludzkiej twarzy biznesu.

Mój największy szkoleniowy sukces:
Gdy pracownicy pewnej firmy po 3 dniach głębokiej pracy znaleźli porozumienie i zaczęli ze sobą normalnie i szczerze rozmawiać. Na koniec byli zaskoczeni, że w zasadzie to każdy chce tego samego. Wcześniej tego nie widzieli i mieli kłopot z tym, by sobie ufać i pracować razem.

Na szkoleniu nie potrafię obejść się bez:
humoru i inspiracji i zapraszania ludzi do tego, by brali odpowiedzialność za swoją część na szkoleniu

Na szkoleniu czuję satysfakcję, gdy:
ludzie otwierają się i dzielą swoim doświadczeniem, a także niewygodnymi emocjami, normalizując przy tym wiele rzeczy. Uważam, że dzięki temu stajemy się mocniejsi.

Zawodowo marzę o:
sytuacji, gdzie każdy będzie widział sens w poszerzaniu własnej samoświadomości, by mieć więcej wyboru, brać odpowiedzialność za swoje zachowania i emocje i tworzyć lepszy świat. Wierzę, że to byłoby świetne.

Moja największa trenerska zaleta to:
jestem głodna rozwoju, stale się uczę, czytam, słucham podcastów, dzięki temu jestem na bieżąco i mogę podrzucać wiele ciekawych i życiowych informacji dopasowanych do danego kontekstu.

Podziwiam:
ludzi, którzy znajdują w sobie odwagę do rozmawiania o trudnych tematach w sposób, który budzi zaangażowanie.

Gdybym nie była trenerką, to byłabym:
pisarką lub stand-up’erką. 😉

A po godzinach zawsze znajdę czas na:
czytanie, malowanie po numerach, cross fit (od niedawna) i ruch dla lepszego myślenia.