Awans na stanowisko menedżera niesie ze sobą wiele pozytywnych „konsekwencji”, między innymi wzrost wynagrodzenia, autonomiczność decyzji, prestiż, wzmocnienie marki osobistej.
Ale, ale… awans to również odpowiedzialność za powierzone zadania i zespół, któremu się przewodzi, większe oczekiwania płynące zarówno od przełożonych i zespołu, a także niepewność i stres związany z realizacją nowych obowiązków.
Jak więc dobrze rozpocząć nową drogę zawodową? Najlepiej uczyć się na błędach innych.
Dzień dobry Panie Menedżerze
Obejmując stanowisko kierownicze, na początek warto się po prostu przywitać. Niezwykle ważnym, ale niestety często pomijanym elementem wdrożenia nowego menedżera jest jego oficjalne przedstawienie przez przełożonego/właściciela/prezesa oraz przedstawienie się zespołowi i innym osobom w firmie. Dzięki książkowemu „dzień dobry”, czyli expose, osoba obejmująca nowe stanowisko może przekazać zasady współpracy, opowiedzieć, jakie wartości są dla niej ważne, omówić oczekiwania i plan działań na najbliższe miesiące. To moment, w którym można przekazać wcześniej ustalone cele i założenia dotyczące całej firmy i zespołu, a także określić ramy czasowe dla poszczególnych działań. Takie rozpoczęcie współpracy „porządkuje” pracę i pozwala uniknąć nieporozumień związanych z egzekwowaniem realizacji zadań czy poszczególnych postaw pracowników.
Ryba psuje się od głowy
Kolejnym bardzo często występującym błędem nowego menedżera jest zapominanie o konieczności zdobycia lub podniesienia kompetencji menedżerskich. Nikt nie urodził się wyposażony w cały ich wachlarz, tego po prostu trzeba się nauczyć.
Idealnym rozwiązaniem jest wyposażenie we wspomniane kompetencje menedżerskie, osoby przewidzianej do awansu, zanim nastąpi objęcie nowego stanowiska. Takie rozwiązanie zdecydowanie zwiększa szanse prawidłowego realizowania zadań i zarządzania zespołem. Unikamy wielu błędów, sytuacji konfliktowych czyli ogólnie tzw. „płaczu nad rozlanym mlekiem”.
Jeżeli jednak nie było takiej możliwości, lub czujesz, że nie masz wystarczającej wiedzy i umiejętności do zarządzania zespołem, zadbaj o podniesienie swoich kompetencji menedżerskich. Świadomość konieczności pogłębiania i wzmacnianie swoich kompetencji jest jedną z cech nowoczesnego lidera.
Współczesny świat charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością, złożonością, niepewnością i niejednoznacznością – nazywany jest światem VUCA. Przywództwo w świecie VUCA wymusza na liderach nie tylko konieczność nieustannego podnoszenia swoich kompetencji (idea lifelong learning), ale również zmiany zarządzania, w którym dominuje otwartość na nowe rozwiązania, możliwość popełniania błędów i elastyczność planów. Dodatkowo, ważną kwestią jest dbanie o dobrostan ludzi, uważność na ich potrzeby, stwarzanie możliwości i zachęcanie do rozwoju.
Korzystaj ze szkoleń, warsztatów, coachingu czy mentoringu. Robisz to dla siebie i dla zespołu.
Stop!
Wśród nowych menedżerów, często pojawia się pokusa podejmowania szybkich decyzji, w celu osiągnięcia jak najlepszych rezultatów. Wynika to z presji lub oczekiwań przełożonego, jak i własnych ambicji zaprezentowania się jako dobry, efektywny menedżer. Nie tędy droga… Podejmowanie pochopnych decyzji i szybkie wprowadzenie zmian, licząc na natychmiastowe efekty, zazwyczaj przynosi odwrotny skutek – demotywację i opór zespołu, frustrację nowego menedżera i niespełnione obietnice wobec firmy.
Zatrzymaj się, obserwuj zespół, wyciągnij wnioski, następnie działaj. Pierwsze decyzje podejmij po kilku tygodniach, posiadając większą wiedzę o zespole, sposobie pracy i predyspozycjach każdego pracownika, mając już ustalone cele i plan działania.
Baba Jaga patrzy!
Odpowiedzialność za realizację zadań, często powoduje w nowym menedżerze przekonanie, iż musi mieć na wszystko oko. Przejawia się to sprawdzaniem realizacji każdego powierzonego zadania, i to na każdym jego etapie. To często popełniany błąd w zarządzaniu zespołem. Mikrozarządzanie, bo o tym stylu mowa, może rzeczywiście powodować, że pracownicy będą sprawniej wykonywać swoje obowiązki, jednak w dłuższej perspektywie powoduje spadek zaangażowania pracowników, poczucie braku zaufania ze strony menedżera, sprzyja wypaleniu zawodowemu i zwiększa rotację w zespole.
Oczywiście, zarówno nadmierna kontrola jak i całkowity jej brak nie są dobre, konieczne jest znalezienie złotego środka czyli ustalenie jasnych, sprecyzowanych zasad realizacji celów i okresów raportowania o przebiegu działań.
Pytaj, rozmawiaj, słuchaj
Jak mawia przysłowie „Kto pyta nie błądzi”, tak samo lider który rozmawia ze swoim zespołem jest w stanie uniknąć wielu sytuacji kryzysowych. Umiejętność skutecznej i efektywnej komunikacji jest jedną z najważniejszych kompetencji menedżera, która wpływa nie tylko na szybkość wykonywanych zadań, ale też na atmosferę pracy. Nowy menedżer obciążony nowymi obowiązkami, terminami, oczekiwaniami niejednokrotnie zapomina o tym ważnym aspekcie zarządzania zespołem, jakim jest zwykła rozmowa. Prostym rozwiązaniem jest zarezerwowanie w kalendarzu czasu na spotkanie z zespołem, podczas którego będzie okazja poruszyć tematy dotyczące realizacji zadań oraz wysłuchać uwag i sugestii pracowników. Pamiętaj, spotkanie z zespołem jest tak samo ważne, jak te prowadzone z kluczowym klientem.
Kolejnym częstym błędem nowego menedżera jest nieudzielanie pracownikowi informacji zwrotnej, co niestety w konsekwencji prowadzi do nieporozumień, nieefektywnego wykonywania zadań i rozgoryczenia nowego menedżera. Jeżeli chcesz tego uniknąć, przygotuj merytoryczny, spokojny feedback. Najczęściej w oczach pracownika, problemem nie jest sama informacja zwrotna, lecz sposób w jaki ona zostaje przekazana. Zwróć uwagę również na fakt, że feedback to nie tylko konstruktywna krytyka, ale również docenianie, chwalenie i dziękowanie za dobrą pracę. 😉
W zespole siła
Nie będzie to żadnym przełomowym odkryciem, iż dobry zespół to skarb menedżera i tym samym całej firmy. Pytanie, jak go stworzyć lub nie zepsuć?
Pierwszą ważną kwestią jest prawidłowy dobór zadań, dlatego bardzo ważne jest poznanie swoich pracowników oraz obserwacja pracy zespołu przez pierwsze kilka tygodni. Zmieniając zakres obowiązków lub rozdzielając nowe role należy uwzględnić nie tylko kompetencje, ale również zaangażowanie oraz predyspozycje poszczególnych pracowników, pamiętając jednocześnie, że za pewien czas ten układ może całkowicie się nie sprawdzać.
Pomimo najlepszego zarządzania ludźmi jak i wypracowanych zasad współpracy, w każdym zespole z czasem pojawiają się konflikty. Rozbieżność zdań wśród pracowników to naturalna kolej rzeczy, i zazwyczaj to nie pojawiające się nieporozumienie jest przyczyną dalszych utrudnień realizacji zadań, lecz sposób jego rozwiązania. Bądź uważny i jak najszybciej podejmij próbę rozwiązania sporu poprzez rozmowę i wspólne ustalenie rozwiązania. Nie stosuj taktyki „na przeczekanie”, ponieważ przynosi ona tylko nasilenie negatywnych emocji i w konsekwencji spadek efektywności wykonywanych zadań, a nawet rotację pracowników.
Awans na stanowisko menedżera z pewnością niesie ze sobą wiele wyzwań, radości jak i sytuacji stresujących związanych z realizacją nowych obowiązków. Nie ma idealnego modelu zarządzania, który sprawdzi się w każdej organizacji i w każdym zespole. Jednak stosując opisane wyżej wskazówki i wystrzegając się najczęściej popełnianych błędów, zwiększasz szansę zbudowania swojego autorytetu menedżera i zaangażowanego zespołu pracowników.
Trzymam za Ciebie kciuki! Powodzenia!